W 2020 Facebook – a co za tym idzie cała korporacja Meta – zaangażowała się w rynek tworzenia gier. Oczekiwana były spore a nadzieje – jeszcze większe. Teraz jednak nadszedł kres tego etapu – Facebook ogłosił, że aplikacja wkrótce przestanie być dostępna.
Facebook Gaming zadebiutował w 2020 roku – a więc w trakcie pandemii – jednak pracę nad platformą trwały już od jakiegoś czasu. Miał to być jeden z projektów korporacji Meta, którego zadaniem było wprowadzić firmę na nowy rynek – ten zajmujący się produkcją oraz projektowaniem i tworzeniem gier. Nie da się ukryć, że oczekiwania wszystkich były dość spore – skoro zabiera się za to taki gigant, to może wyjdzie z tego coś naprawdę świetnego? Cała sprawa zakończyła się jednak sporym niepowodzeniem – Facebook ogłosił, że aplikacja Facebook Gaming już wkrótce będzie niedostępna dla urządzeń z oprogramowaniem typu Android i iOS.
Meta miała plany przejecie Mixera – platformy będącej tworem Microsoft. Chcieli również podjąć rywalizację z Twitchem i stać się godną konkurencją, co pozwoliłoby na znaczne zyski oraz zdobycie nowych klientów, jak również na wzrost popularności pozostałych aplikacji oferowanych przez firmę Meta. Wszystko to jednak na nic – korporacja poinformowała, że jej wsparcie dla platformy Facebook Gaming zakończy się 28 października 2022 roku – do tej pory mogliśmy korzystać z aplikacji na urządzeniach mobilnych – takich jak telefon lub tablet – pod warunkiem, że mały one oprogramowanie iOS lub Android. Wygląda jednak na to, że FB Gaming nie cieszyło się taką popularnością, jakiej Meta oczekiwała.
Kiedy aplikacja przestanie być dostępna, nie będzie można pobrać jej ze sklepu Play lub innych źródeł, do których udało nam się dotrzeć – a osoby, które już teraz korzystają z aplikacji nie będą mogły się na nią zalogować, a funkcje, które do tej pory działały bez zarzutu, przestaną być dostępne – nie będzie można również oglądać przeprowadzanych i publikowanych streamów, co sprawi, że aplikacja staje się zupełnie bezużyteczna i martwa.
Wygląda na to, że to spadająca popularność oglądania streamów i wejść na aplikację jest przyczyną jej likwidacji – nikomu nie opłaca się stale inwestować w coś, co nie przynosi zysku. Korporacja Meta musi obejść się smakiem – nie udało jej się stać godnym konkurentem takiego giganta, jak Twitch, i musi odejść. Choć jak na razie możemy oglądać streamy w różnych przeglądarkach internetowych, ich usunięcie wydaje się być kwestią czasu – tym razem Facebook nie wytrzymał konkurencji.
