To z pewnością jedna z tych spraw, które potrafią spędzić sen z powiek. Kradzież tożsamości i danych oznacza w końcu dostęp do naszych haseł oraz kart kredytowych i bankowych, maili, wiadomości, kodów – a co za tym idzie informacji na temat naszych żyć i pieniędzy. Jak bronić się przed hakerami? I co zrobić, kiedy już dojdzie do kradzieży?
Jak bronić się przed kradzieżą?
Naszym priorytetem powinno być to, aby nie zostawiać dokumentów bez opieki ani na widoku. Nie zostawiajmy ich na przechowanie u znajomych ani u rodziny, w żadnym wypadku nie możemy też zgodzić się na zostawienie ich pod zastaw. Nie podawajmy naszych danych wrażliwych – jak chociażby pinu do karty ani numeru dowodu osobistego czy numeru PESEL, ponieważ złodzieje czy fałszerze będą mogli wziąć na nas kredyt czy pożyczkę – o której możemy się dowiedzieć dopiero wiele miesięcy później. Nie podawajmy jakichkolwiek danych przez maila lub telefon – chyba że mamy pewność, że osoba, która się z nami kontaktuje jest pewna i np. pracuje w banku albo w urzędzie. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości – nic nie podajemy! Nie wysyłamy również zdjęć czy kserokopii lub skanów dokumentów, na których znajdują się nasze dane albo numery czy namiary – wszystko to może przydać się przestępcom do wciągnięcia nas w nieprzyjemne sytuacje. Jeśli chodzi o kradzież konta na profilu lub maila – najlepiej, abyśmy korzystali z kilku różnych haseł – na każdym profilu czy serwisie innego – to pozwoli nam zminimalizować ryzyko kradzieży.
Co zrobić już po fakcie?
Najważniejsze – nie panikować. Kiedy już zorientujemy się, że doszło do kradzieży, musimy jak najszybciej zastrzec dokumenty lub karty bankowe – w zależności od tego, co zostało skradzione. Musimy więc udać się albo zadzwonić do banku, który powinien natychmiast zastrzec kartę – aby nikt nie wybrał naszych pieniędzy. Następnym krokiem będzie zablokowanie konta i cofnięcie albo wstrzymanie wszelkich transakcji, jakie zostały dokonane po kradzieży – co nie pozwoli na wzięcie na nas pożyczki czy kredytu. Kiedy mamy do czynienia z kradzieżą dokumentów innych niż bankowe – należy wykonać analogiczne operacje i skontaktować się z tym urzędem, który wystawił nam owe dokumenty. Jeśli chodzi o kradzież maili albo haseł, to równie ważne jest, abyśmy nikomu ich nie podawali – zwłaszcza tych, przez które mamy dostęp do bankowości internetowej albo serwisów uczelnianych czy urzędów. Kiedy jednak dojdzie to takiej kradzieży, należy skontaktować się z serwisem, który zablokuje nasze konto i zastrzeże hasła – oczywiście, im szybciej tym lepiej.
Kradzież danych i tożsamości to ogromny problem dzisiejszych czasów. Hakerzy mają dzięki nim dostęp do informacji o naszych sprawach, praktycznie o każdym sekrecie naszych żyć – co w wyraźny sposób godzi w nasza prywatność. Z tych też powodów zachowanie ostrożności w intrenecie jest tak ważne.
